styl jazdy a sprzęgło

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • mariopa
    Classic
    • 2006
    • 9

    styl jazdy a sprzęgło

    Staszek,

    nie wiem ile czasu Ci dać na samowolne "dorzucenie się" do albumu...
    ale jak będziesz się dalej ociągał to nawet na forum jest parę (???) Twoich fot i sami coś wrzucimy :diabelski_usmiech
  • misiek_o1
    Classic
    • 2005
    • 29

    #2
    styl jazdy a sprzęgło

    Witam
    Stojąc ostatnio w korku przyszło mi do głowy pewne pytanie związane z trwałością sprzęgła/skrzyni i chciałbym poznać Wasze zdanie: czy jadąc w koreczku i podjeżdżając do przodu co 10-30 sekund lepiej w momencie stopki wyrzucić na luz czy stać na wcisniętym sprzęgiełku??


    pozdr.

    Komentarz

    • Jabar1975
      RS
      • 2006
      • 3331

      #3
      IMO na luz
      nasza droga: www.wpzs.pl

      Komentarz

      • RomanS
        Elegance
        • 2004
        • 804

        #4
        Jeżeli trzymasz wciśnięte sprzęgło po 30 sek. to skracasz żywotność łożyska wyciskowego.
        Jeżeli za każdym razem wyłączasz i włączasz bieg to się "nawajhujesz" więcej, jeżeli jesteś brutalny to może szybciej zużyjesz synchronizatory w skrzyni biegów.

        Generalnie zgadzam się z Jabar1975, jak 30 sek to na luz, jak 5-10 to może bym trzymał sprzęgło.
        Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

        Komentarz

        • Garret
          L&K
          S_OCP Member
          • 2006
          • 1196
          • Octavia II combi (1Z5)
          • CDAA 1.8 TSI 160 KM

          #5
          Zamieszczone przez RomanS
          Jeżeli trzymasz wciśnięte sprzęgło po 30 sek. to skracasz żywotność łożyska wyciskowego.
          Dokładnie tak!

          jak widzę, że w jednym miejscu postoje dłużej niż kilka sek. - wrzucam luz

          pzdr
          Garret

          -----------
          Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)

          Komentarz

          • Lukasso
            Rider
            S_OCP Member
            • 2005
            • 611

            #6
            ja staram się jak najmniej używać sprzęgła, dojeżdzając do świateł lub w korku hamuje silnikiem potem na luz i stoje, no i staram się nie wciskać hamulca jak nie trzeba :-), by nie oślepiać innych szczególnie w nocy :wink:

            Komentarz

            • Jabar1975
              RS
              • 2006
              • 3331

              #7
              ewentualnie staram sie tak dobrac predkosc zeby toczyc sie na wolnych obrotach np. na jedynce (niestety to nie dotyczy warszawskich korkow) zreszta po codziennym 2 godzinnym staniu w korku mialbys swietnie rozbudowana lewa konczyne Juz po kilku miesiacach
              nasza droga: www.wpzs.pl

              Komentarz

              Pracuję...